że facet jest z leksza klepnięty w łepek...może jego filmy i mają jakąś wartość ale jego prowokacyjne wypowiedzi i stanowiska na niektóre sprawy stawiają go na równi z Urbanem, Wojewódzkim, Rydzykiem i innymi prowokacyjnymi osobliwościami...
Urban, Wojewódzki - okej, ale Rydzyk? :D:D Padłem. Ubran i Wojewódzki to przeinteligentne typy, tylko ten pierwszy skurewsyn dodatkowo. ;D A Greenawaya za specjalnie to nie znam, jeśli jednak jego wypowiedzi są równie barwne co powyższych panów (wyłączając Rydzyka!), to musi być spoko. :P